wtorek, 31 stycznia 2017
Zupa pomidorowa z pastą paprykową
Talerz rozgrzewającej zupy pomidorowej poprawia nastój i pomaga przetrwać zimowe temperatury... Moja zupa jest zrobiona na bazie mrożonych pomidorów... Można ją również zrobić z koncentratu pomidorowego albo pomidorów z puszki... Zupa ma lekko słodkawy smak, pasta paprykowa czyni ją pikantniejszą i co najważniejsze, jest prosta w wykonaniu...
Składniki:)
80 dkg mrożonych pomidorów,
1 marchew,
1 cebula,
1 pietruszka,
3 ząbki czosnku,
3 łyżki oleju,
2 łyżki pasty paprykowej,
suszona bazylia, lubczyk,
świeży tymianek,
sól, pieprz do smaku.
Pomidory rozmrażam, wlewam około 1 litra wody i gotuję przez 15 minut... Całość blenduję... Do niewielkiego naczynia wlewam olej
a gdy się podgrzeje dodaję drobno pokrojony czosnek, cebulkę, pietruszkę seler i marchewkę... Jarzyny przesmażam przez około 10 minut... Do wywaru pomidorowego dodaję przesmażone jarzyny, pastę paprykową, bazylię, lubczyk, doprawiam sola i pieprzem... Zupa jest zawiesista... Podaję ją z gotowanym makaronem... Zupa jest gęsta, aromatyczna i pachnąca tymiankiem...
I'm a lover of soup, Lucja. And I like it with tomatoes. In the summer I drink soup too, I hope it gets almost cold.
OdpowiedzUsuńKisses Lucja!
Wygląda smakowicie. Muszę wypróbować, ale użyję pomidorów w zalewie z własnej spiżarni, bo nie mam mrożonych. Lusiu ja często korzystam z Twoich przepisów. Potrawy bardzo nam smakują. Pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuń