W obecnym, bardzo trudnym czasie należy jeść kiszonki... Są one idealne na wzmocnienie odporności... Są naturalnym probiotykiem... Kisić można prawie wszystko... Oprócz kapusty i ogórków kiszę: cukinię, paprykę, rydze, brukselkę, kalafiora i fasolkę szparagową...
* Surówka z kapusty kiszonej z papryką *
* Surówka z kapusty kiszonej i białej fasolki *
* Tradycyjna surówka z kapusty kiszonej *
* Surówka z kapusty kiszonej z owocem kaki *
* Surówka z kapusty kiszonej z jabłkami *
* Surówka z kapusty kiszonej *
Uwielbiamy fasolkę szparagową i u nas jej sezon nie kończy się szybko ponieważ wysiewam ją w dwutygodniowych odstępach aż do 25 lipca... Mamy w ogrodzie fasolkę do pierwszych przymrozków... W ubiegłym roku rosła do 8 października... W tym dniu przed przymrozkiem zdążyłam zerwać około 3 kg i przetrzymać w lodowce przez kilka dni... W sierpniu, kiedy plony fasolki były bardzo obfite, zakisiłam z nią kilka słoików... Jest rewelacyjna, chrupiąca i w smaku przypomina ogórka kiszonego... Można jej użyć jako dodatek do sałatek warzywnych, jako przekąskę, do kanapek... Do tradycyjnej surówki z kapusty kiszonej, tym razem dodałam pół słoika kiszonej fasolki szparagowej... Taka surówka okazała się doskonałym dodatkiem do dania obiadowego... Latem podam przepis, gdy kolejny raz będę kisiła fasolkę szparagową...