Od pewnego czasu chodziłam marudna... Brakowało mi słońca, błękitu nieba i letnich warzyw... W sobotę wszystko się odmieniło... Na obiad zrobiłam jarskie leczo... Mimo, że jest zima to mam dostępne wszystkie składniki na tą pyszną potrawę... W moim przypadku wszystkie warzywa zamroziłam porcjami w miesiącu wrześniu... Wszystkie składniki na leczo są oczywiście dostępne przez cały rok... Nie zauważyłam aby brakowało papryki, cukinii czy pomidorów...
Składniki:
1 cukinia,
1 czerwona papryka,
1 żółta papryka,
0,5 kg mrożonych, pokrojonych pomidorów,
2 cebule,
3 ząbki czosnku,
2 łyżki oleju rzepakowego,
1 łyżeczka słodkiej papryki w proszku,
sól, pieprz do smaku,
Do rondla wlałam olej, wrzuciłam pokrojony czosnek i cebulkę w piórka... Smażyć dosłownie 3 minuty... Oczywiście, nie dopuściłam do przypalenia... Cały zmrożony pojemnik z warzywami: papryką pomidorami i cukinią włożyłam do smażącej się cebuli... Pod wpływem wysokiej temperatury bardzo szybko się rozmroziły... Z chwila zagotowania doprawiłam solą, pieprzem i papryką w proszku... Po 5 minutach danie było gotowe... Do lecza podałam kromkę świeżego chleba... Erykowi do lecza podałam białą kiełbasę... To danie było namiastka lata... A jak smakowało? Takie jarskie leczo koniecznie muszę zrobić muszę zrobić w Środę Popielcową...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz