Przypuszczam, że prawie każdy robi i lubi placki ziemniaczane... To przecież nasze polskie, tradycyjne danie... Tym razem zrobiłam placki ziemniaczane z gotowanym ryżem... Podaję przepis chociaż nie jest niczym nowym a tym bardziej odkrywczym...
Składniki:)
1 kg ziemniaków,
1 woreczek ugotowanego ryżu,
2 jajka,
3 ząbki czosnku,
3 malutkie cebulki,
1 łyżka mąki orkiszowej, (może być pszenna)
pieprz, sól,
olej do smażenia,
Ryż ugotowałam dzień wcześniej... Obrałam ziemniaki i starłam na małych oczkach... Dałam na geste sito aby odciekły z nadmiaru soku... Ryż rozdrabniam widelcem.. Dodałam starte ziemniaki, posiekaną drobno cebulę, czosnek... Wbiłam dwa jaja, przyprawiłam solą i pieprzem... Całość bardzo dokładnie wymieszałam... Na patelni rozgrzałam olej... Łyżką nakładałam masę na gorący tłuszcz... Formuję placuszki... Lubimy chrupiące... Upieczone układam na ręczniku papierowym... Placki jemy zawsze na ostro: z sosem chili lub keczupem... A ponieważ jest to danie obiadowe, to placki podałam z pieczarkami panierowanymi w bułce tartej...
Sweeties! Well have to try!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię placki ziemniaczane !! Nie znałam wersji z ryżem...!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Też takiej wersji nie znałam.
OdpowiedzUsuńChoć uwielbiam placki ziemniaczane.
Pozdrawiam:)*
Ja również nie jadłam placków w takiej wersji, ale niebawem już to zrobię. Dziękuję Lusiu za podpowiedź. Pozdrawiam:):):):)
OdpowiedzUsuńOd dziecka nie lubię i nie polubiłam placków ziemniaczych.
OdpowiedzUsuńByć może Twoje połączenie z ryżem odmienia ich smak.
Smacznego:)
Nie dość, że smaczne to i piękne zdjęcia dań masz.
OdpowiedzUsuńSuper są Twoje pomysły na placki ziemniaczane
OdpowiedzUsuń