Sos tatarski zrobiony w domu jest przepyszny... Świetnie pasuje do wędlin, mięs na zimno, kanapek, do śledzi i oczywiście do jajek... Robi się go bardzo szybko i co najważniejsze nie zawiera tych wszystkich "ulepszaczy".
Składniki:)
2 średnie ogórki konserwowe lub 6 maleńkich,
6 pieczarek marynowanych,
4 ząbki czosnku marynowanego,
2 ząbki czosnku,
1 maleńka cebulka,
4 łyżki majonezu,
1 łyżeczka musztardy z miodem,
1 łyżka kopru,
do smaku: cukier, sól i pieprz,
Cebulkę, ogórki, czosnek, pieczarki kroję w drobną kostkę... Wkładam je do słoiczka... Dodaję majonez i przyprawy... Wszystkie składniki mieszam ze sobą i ewentualnie doprawiam solą i pieprzem... Gotowy sos schładzam w lodówce...
Sos tatarski tym razem podałam z jajkami ugotowanymi na twardo... To było bardzo smaczne śniadanie...
Muszę trochę zrewidować nasze śniadania, bo na ogół są to płatki owsiane w różnych wersjach, a przecież może być tak pięknie.
OdpowiedzUsuńBuziaki.:))
Lusiu, przekonałaś mnie do sosu tatarskiego !! Z jajeczkami wygląda bardzo apetycznie !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wygląda apetycznie. A ja zapomniałam, że takowy istnieje. Zrobię, ale bez czosnku, bo dla mnie zakazany. Pozdrawiam:);):):)
OdpowiedzUsuńStary śląski przepis na jajka faszerowane pastą śledziową (hekele). Ten cymes Ślązacy przeęeli z kuchni żydowskiej ( na starym Śląsku antysemityzm nie miał racji bytu!).
OdpowiedzUsuńNie podaję gramatury ani ilości składników i zalecam zasadę quod libet.
Śledzie małosolne (matiasy) moczymy przynajmniej przez dwie godziny w zsiadłym mleku. Wyjęte z mleka czyścimy i kroimy w drobniutką kosteczkę. W takąż kosteczkę kroimy cebulę, ogórki kiszone, ewentualnie nać koperku.
Z ugotowanych na twardo jajek wyjmujemy żółtka, wkladamy do śledzi z dodatkami i ucieramy na gładką masę, dodając musztardę, pieprz, kolendrę (posiekaną nać lub owoce) i estragon; sól niekoniesznie.
Utartą masą nadziewamy białka z udotowanych jajek.
Smacznego
Widzę Lusiu ,że używasz tego samego majonezu.Ja też najlepiej lubi tendekoracyjny z Winiar.On tak aksamitni otula warzywa.Trzyma sie i nie podcieka woda.aaaużywam tez kolendry i nasion i zielonej.Ostatnio jak marynowałam paprykę to tez jej dodałam i po kilku dniach otwarłam aby spróbować i bardzo sie to dobrze komponuje.Ja robie papryke tak bardziej na słodko z miodem i ta kolendra do tego pasuje..
OdpowiedzUsuńWitam.
OdpowiedzUsuńW ten smutny i ponury wieczór czytam Twoje zaległe blogi z ubiegłych lat. Sos tatarski - dobry pomysł!!! - Małgorzata N.