Sporadycznie jemy wieprzowinę... Od czasu do czasu przychodzi nam ochota na polędwiczki bo jest to mięso chude, bardzo smaczne i oczywiście szybkie w wykonaniu... Po urlopie byliśmy spragnieni naszej kuchni, więc przygotowałam je na dzisiejszy obiad...
Składniki:)
1/2 dosyć dużej polędwiczki,
1 duże jabłko,
2 średnie cebule,
2 łyżki oleju,
1 łyżeczka posiekanego tymianku,
1 łyżka Aceto Balsamico di Modena,
sól, pieprz do smaku,
Polędwiczkę umyłam, osuszyłam, oczyściłam z błon i pokroiłam na 1,5 cm plastry... Rozklepałam palcami... Cebule pokroiłam w piórka... Na patelnię wlałam olej i podsmażyłam na złoty kolor cebulę... Usmażoną przełożyłam na talerzyk i następnie na tym samym oleju przypiekłam 4 grube plastry jabłka... Odłożyłam jabłka i teraz smażyłam polędwiczki po 1,5 minuty z każdej strony... Następnie dodałam Aceto Balsamico, cebulkę i smażyłam przez 1,5 minuty... W międzyczasie mój E usmażył frytki... Na frytki przyszła nam ogromna ochota ponieważ ostatni raz jedliśmy je w grudniu... Na talerze wyłożyłam plastry jabłek, usmażone polędwiczki i cebulkę... Do tego dania podałam surówkę z białej kapusty oraz szopską sałatkę...
Nami!
OdpowiedzUsuńPysznie, szybko i owocowo-mięsne danie:)
OdpowiedzUsuń