czwartek, 14 września 2023

Knedle z kajzerek i roladki z karkówki

 

Knedle z bułek (Semmelknödel) to danie typowe dla kuchni austriackiej... W czasie naszego tegorocznego,  sierpniowego pobytu w Austrii dwukrotnie jedliśmy na obiad... Oczywiście z różnymi wariantami... Któregoś dnia postanowiłam zrobić je na obiad... Przepis oryginalny musiałam zmodyfikować i mimo to, wyszły przepyszne... Tego dnia nowością były również rolady z karkówki... Nigdy takich nie robiłam... Okazały się pyszne i zagoszczą w mojej kuchni...

Składniki na knedle:)

  3 bułki typu kajzerki,

  2 jajka,

  2 łyżki kaszy manny,

  1 łyżka bułki tartej,

  1 łyżka oleju,

  1 cebulka,

    szklanka wody,

    pół łyżeczki soli,

    pęczek pietruszki,

   starta gałka muszkatołowa, (1/3 łyżeczki)

    pieprz,

   Składniki na rolady z karkówki:)

  2 plastry karkówki,

  2 łyżeczki musztardy,

  1 ogórek kiszony,

  1 duża cebula,

  2 plastry boczku wędzonego,

  2 łyżki oleju,

  1 łyżeczka papryki słodkiej,

  1 liść laurowy,

  5 ziarenek angielskiego ziela,

  1 łyżeczka mąki pszennej,

     kawałeczek chili,

     sól, pieprz,

Trzy kajzerki pokrojone w grubą kostkę zalałam wodą... W rondelku na  1 łyżce oleju przesmażyłam cebulkę pokrojoną w kostkę... Wystudziłam... Gdy bułki wchłonęły wodę, dodałam 2 jajka, przesmażoną cebulkę, kaszę mannę, pokrojoną zieloną pietruszkę, świeżo startą gałkę musztardową, sól, pieprz... Ręką wyrobiłam masę... Okazała się mało zwarta więc dołożyłam trochę bułki tartej... Mokrymi dłońmi nabierałam nieduże porcje masy i robiłam kulki... Gotowałam we wrzącej, osolonej wodzie, kilka minut od wypłynięcia... Po ugotowaniu wykładam na talerz...

Dwa plastry karkówki rozbiłam tłuczkiem z obu stron... Posmarowałam musztardą, posypałam solą i pieprzem... Ogórka pokroiłam wzdłuż a boczek w kostkę, dodałam również piórka z ćwiartki cebuli... Zwinęłam roladki i spięłam wykałaczką... W rondlu rozgrzałam olej, dodałam resztę cebuli pokrojonej w piórka i włożyłam roladki... Gdy podsmażyły się na rumiano podlałam wodą, dodałam papryki, angielskie ziele i liść laurowy... Roladki dusiłam na wolnym ogniu około 1 godziny... W razie potrzeby uzupełniałam wodę aby się nie przypaliły... Gdy były miękkie, w pół szklanki wody rozmieszałam łyżeczkę mąki i te zalewę dodałam do sosu z roladkami... Mieszałam do uzyskania jednolitej konsystencji... Roladki podałam z knedlami oraz gotowaną, czerwoną kapustą... To danie bardzo nam smakowało...

3 komentarze:

  1. Ale zapachniało. Wyglądają bardzo apetycznie. Z pewnością w najbliższych dniach się pokuszę tym bardziej, że wołowinę można zastąpić karkówką. Żeby kupić dobrą wołowinę musimy jechać do pobliskiego miasta. Pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam!
    Nigdy nie jadłam takich knedli i teraz mam inspirację, żeby takie zrobić według Twojego przepisu a rolada z karkówki to też dla mnie nowość. Menu na następną sobotę lub niedzielę to knedle i rolada z karkówki. Pozdrawiam Małgorzata N.

    OdpowiedzUsuń