Śledzie są nie tylko pyszne ale te z bardzo zdrowe... Chronią nas przed miażdżycą, poprawiają koncentrację, pracę serca, mózgu, obniżają ciśnienie... Śledzie na stałe wpisały się do naszego menu... Nie może ich zabraknąć w naszej lodówce... Tym razem zrobiłam z cebulka i żurawiną...
Składniki)
2 paczki śledzi a'la maitas (firmy Nautica) 400 g
3 cebule,
1 łyżka miodu,
2 male cytryny,
3 łyżki oleju,
1 łyżka żurawiny,
4 łyżki dobrego octu winnego,
Śledzie są zalane olejem, ja jednak je moczę w zimnej wodzie z 4 łyżkami octu winnego przez 3 godziny... Jeszcze raz zmieniam wodę... Śledzie osuszam, kroję na kawałki... W międzyczasie obraną cebulkę kroję w drobną kostkę i przesmażam na oleju aby się tylko zeszkliła... Do cebuli dodaję żurawinę, sok wyciśnięty z dwóch cytryn, łyżkę miodu... Wszystko mieszam i czekam aby było schłodzone... Warstwę śledzi układam w słoiczku, przesypuję cebulką, później kolejną i kolejną... Pozostawić śledzie w lodówce co najmniej przez dwa dni, aby wszystkie smaki się połączyły...
* Śledzie z sherry i wiśniówką *
* Śledzie z ogórkiem konserwowym *
* Śledzie marynowane z czerwoną cebulą *
Uwielbiam śledzie. Takich jeszcze nie jadłam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
O, te z żurawiną i podsmażoną cebulką też zrobię.
OdpowiedzUsuń