Donaty - pączki z dziurką

 

Donuty,  to pączki z dziurką... To jeden z najpopularniejszych słodkich przekąsek i deserów  w Ameryce Północnej... Jedna historia ich powstania mówi, że zostały wymyślone XIX wieku   przez holenderskich osadników... Kolejna, że  ich twórcą był kapitan statku wojennego Hanson Gregory... Hanson lubił pączki bo zewnątrz były chrupiące, jednak ich środek zawsze wyrzucał bo był   niedopieczony... Kiedy wrócił z morza do domu, pokazał swojej matce co wymyślił, aby pączki były zjadliwe... Na początku te pączki stały się lokalnie popularne... W czasie I wojny światowej stały się hitem... Popularność przysmaku rozprzestrzeniła się w całych Stanach Zjednoczonych... Ja też je bardzo  lubię, bo są  przepyszne, delikatne i puszyste...

Składniki:)

 30 dkg maki,

 0,5 szklanki mleka,

 0,5 łyżeczki soli (płaskiej)

   3 łyżki cukru, 

   1 jajo, 

   1 żółtko,

 15 g świeżych drożdży,

   3 łyżki oleju,

   3 łyżki masła,

      olej do smażenia,

Do letniego mleka dodać łyżeczkę cukru oraz rozkruszone drożdże i wymieszać... Mało rozpuścić a gdy będzie chłodne, wlać do niego olej... Po około 10 -15 minutach drożdże wyrosną... Wtedy  do mąki wlać drożdże i rozpuszczone masło z olejem, dodać sól oraz jajko i żółtko... Całość wyrobić na gładkie, elastyczne ciasto... Powinno odchodzić od ścianek miski... Ciasto przykryć i odstawić  do wyrośnięcia, na około 1 - 2 godzin... Wyrośnięte ciasto wyłożyć na blat oprószony mąką i ponownie szybko zagnieść... Następnie delikatnie rozwałkowuję na około 2 - 3 cm... za pomocą szklanki wykrawał kółka, a kieliszkiem wykrawam środki... Przykrywam je ściereczką do wyrośnięcia... Gdy wyrosną smażę je w rozgrzanym oleju... Gorące donaty układam na ręczniku papierowym, studzę i dekoruję tym razem jedynie cukrem pudrem...