piątek, 1 grudnia 2017

Sałatka z białej kapusty


Sałatka z białej kapusty na zimę to świetny dodatek do zimowych obiadów... Jej przygotowanie jest bardzo szybkie i najważniejsze, że jest pyszna...
Składniki:)
   3 kg kapusty po poszatkowaniu,
   3 czerwone papryki,
   4 marchewki,
   2 cebule,
   1 papryczka chili,
   1 łyżka soli
   2 łyżki cukru,

Zalewa
0,5 szklanki octu 10%
0,5 szklanki cukru,
   1 szklanka wody,
   1 łyżka soli

Marchew trę na tarce z dużymi oczkami, cebulę kroję w półplasterki, paprykę w cienkie paseczki... Poszatkowaną kapustę wkładam do większego garna przesypuję solą i cukrem i wygniatam aby puściła soki... Odstawiam na dwie godziny... Gotuję zalewę i zalewam kapustę... Całość mieszam... Po godzinie przekładam( uciskając) do słoiczków... Z tej porcji kapusty wyszło 12 słoiczków 250 ml... Pasteryzuję 15 minut... Olej  dodaję dopiero jak przygotowuję sałatkę do obiadu... 
Mam wrażenie, że wcześniejsze dodanie oleju sprawia, że on jełczeje... Mnie taka kapusta nie smakuje...




poniedziałek, 27 listopada 2017

Krupnik na żołądkach drobiowych


Krupnik to jedna z najpopularniejszych polskich zup...  Tym razem zrobiłam ją na żołądkach  drobiowych... Jest  pożywna i prosta w wykonaniu... Do dziś pamiętam jej smak z dzieciństwa... Oboje bardzo lubimy krupnik a za wiosennym? Eryk przepada...
Składniki:)
40 dkg żołądków,
  1 marchew,
  1 pietruszka,
  1 cebula,
  1 łyżka oleju,
  3 średnie ziemniaki,
  4 łyżki kaszy,
     kawałek selera,
     zielona pietruszka, liść lubczyka,
     sól, pieprz,


Żołądki umyłam, pokroiłam... W garnku rozgrzałam łyżkę oleju, włożyłam żołądki i przez 10 minut  podsmażyłam je... Potem dołożyłam drobno pokrojone jarzyny (seler, ziemniaki, pietruszkę, cebulę, pietruszkę, marchew) i dalej smażyłam po około 5 minutach dołożyłam kaszę... Zalałam gotującą wodą około 1, 5 litra... Całość gotowałam do miękkości... Doprawiłam solą i pieprzem... Dołożyłam  garść mrożonej fasolki szparagowej... Do gotowej zupy włożyłam pokrojony lubczyk i pietruszkę...


czwartek, 23 listopada 2017

Zupa dyniowa

Jesienią kiedy królują dynie, zupa z nich przyrządzona gości dosyć często... Oboje lubimy ją... Taka zupa jest bardzo szybka i prosta w wykonaniu... Nigdy nie gotowałam jej z mięsem... Podobno jest przepyszna... Tym razem zrobiłam ją z boczkiem... Muszę przyznać, że jest przepyszna...
Składniki:)
  1 kg pokrojonej ze skórką dyni Hokkaido,
10 dkg boczku wędzonego,
  4 ząbki czosnku,
     pół czerwonej papryki,
     kawałeczek papryczki chili,
  3 łyżki oleju,
  1 cebula,
  1 marchew,
     kawałek selera,
     kawałek pietruszki,
     pół łyżeczki cynamonu,
     sól, pieprz, słodka, czerwona papryka w proszku,
     zielona pietruszka,
     woda,
 Do garnka w którym ma być gotowana zupa wlałam olej i włożyłam bardzo cienkie plastry boczku... Chciałam by boczek był chrupiący więc smażyłam go na niezbyt ostrym ogniu... Po usmażeniu odłożyłam go na talerzyk... Na gorący tłuszcz włożyłam pokrojoną cebulę, czosnek, marchew, pietruszkę, dynię, seler, papryki, cynamon... Mieszałam  aby się nie przypaliło, po około 5 minutach wlałam 1 litr przegotowanej wody... Warzywa gotowałam do miękkości, następnie zmiksowałam na gładki krem... Doprawiłam solą, pieprzem i papryką w proszku zagotowałam... Osobno ugotowany makaron kokardki wyłożyłam na talerz, zalałam zupą, na wierzch włożyłam chrupiący boczek, posypałam zieloną pietruszkę... Zupa gotowa...

* Zupa dyniowa *






wtorek, 21 listopada 2017

Filet z kurczaka z serem


Co mam zrobić na obiad... Przypuszczam, że  to pytanie pada niemal w każdym domu... Coś dobrego i szybkiego... Może być coś z kurczaka... Dobrze, bo to moje i Eryka ulubione mięso...  Na szybki niedzielny obiad przygotowałam filety z kurczaka z żółtym serem... Niestety, nie miałam mozzarelli, ona jest najlepsza do zapiekania... Tym razem wykorzystałam ser gouda i też było pyszne... 
Składniki:)
 1 duży filet z kurczaka,
 2 plastry sera żółtego,
10 dkg chudego boczku wędzonego,
  1 jajo,
  2 ząbki czosnku,
     olej do smażenia,
     kawałek pora,
     bułka tarta do panierowania,
     sól, pieprz,


Filet podzieliłam na dwie części, rozbiłam tłuczkiem do mięsa... Jajo roztrzepałam dodałam sól, pieprz i czosnek przepuszczony przez  praskę... Wszystko dobrze rozmieszałam... Zanurzałam filety i obtaczałam w bułce tartej... Filety smażyłam na gorącym oleju z obu stron na złoty kolor... Usmażone  filety przełożyłam do brytfanki do zapiekanek... Na każdym położyłam plaster żółtego sera... Boczek pokrojony w drobną kostkę przesmażyłam na rumiano na 1 łyżce oleju... W czasie smażenia dodałam drobno pokrojony por... Filety posypałam przesmażony boczkiem i piekłam 7 - 8 minut w temperaturze 190°C... Filety podałam z ziemniakami, kapustą pekińską, zieloną sałatką i  przesmażonymi wstążkami z marchewki... A do picia? po pół szklanki piwa...


niedziela, 19 listopada 2017

Knedle z serem i ze śliwkami


I chociaż mamy listopad to na targu można jeszcze kupić śliwki węgierki... Przypuszczam, że są z eksportu lecz nie mam pojęcia z jakiego kraju... Nie mogłam się oprzeć i kupiłam pół kilograma... Zrobiłam knedle z serem, polane bułką tartą...

Składniki:)
     1/2  kg śliwek węgierek,
         1 szklanka mąki ziemniaczanej,
             wsypać 3/4 pozostałą dodać gdyby ciasto było zbyt rzadkie
        1  szklanka mąki pszennej,
      70  dkg ugotowanych ziemniaków zmielonych
            lub przepuszczonych przez praskę,
      25  dkg sera twarogowego tłustego, półtłustego zmielonego,
        1 całe jajo,
        2 łyżki masła,
        1 łyżka bułki tartej,
           sól,

Wszystkie składniki na ciasto włożyć do miski i wyrabiam w jedną kulę... Gdyby ciasto było rzadkie należy dodać  1/4 mąki ziemniaczanej... Roluję wałek i odrywam  kawałki  trochę większe  od orzecha włoskiego... Spłaszczam w dłoniach placuszek na jego środku umieszczam wypestkowaną śliwkę, którą dokładnie obklejam... Uformowane knedelki wrzucam na osoloną, gotującą wodę... Gotuję około 5 minut od wypłynięcia... W rondelku rozpuszczam masło i rumienię bułkę tartą, która rumienię... Łyżką cedzakową wyciągam knedle i polewam bułką tartą...

* Knedle ze śliwkami *


czwartek, 16 listopada 2017

Surówka z kapusty pekińskiej


Bardzo lubimy kapustę pekińską... Jest  znakomitym dodatkiem do obiadu... Szybko ją się robi i jest lekka i pyszna...

 Składniki:)
 1/2 główki kapusty pekińskiej,
    2 łyżki majonezu,
    1 marchewka,
    1 cebulka,
    1 jabłko,
       sól, pieprz,
       kilka kropel cytryny,
       kilka gałązek pietruszki,
     ( ja nie dodaję cukru ale można go dodać)



Kapustę i pietruszkę drobno poszatkowałam... Starłam jabłko i marchewkę... Cebulę pokroiłam w drobna kostkę... Posoliłam, dałam pieprz i skropiłam sokiem z cytryny...  Dodałam majonez... Całość wymieszałam i odstawiłam na 10 minut aby smaki się "przegryzły"... Surówkę podałam z ziemniakami i filetem z kurczaka...









niedziela, 5 listopada 2017

Chlebek bananowy


Sporadycznie kupujemy banany... Wolimy jabłka i inne owoce...
W ostatnim czasie niemal w każdym markecie są po cenie promocyjnej... Rzadko ulegam promocjom.. Tym razem kupiłam kilka bananów... Zaczęły zbyt szybko dojrzewać i bałam się, że
w następnym dniu znajdą się na kompostowniku... W moim domu nie marnuje się jedzenia... Odszukałam stary przepis na bananowca... Zerknęłam do internetu a tam  zobaczyłam  dziesiątki bardzo podobnych przepisów...

Składniki:)

   3 dojrzałe banany,
1/3 szklanki cukru,
   2 szklanki mąki pszennej,
   2 jaja,
1/2 szklanki oleju,
   1 płaska łyżeczka sody,
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia.
   1 łyżeczka cynamonu,
      garść rodzynek,




W miseczce wymieszałam suche: mąkę, sodę, proszek do pieczenia... W garnku, obrane i pokrojone banany rozgniotłam widelcem... Wbiłam dwa jaja i wymieszałam...Następnie wsypałam sypkie, rodzynki, wlałam olej i wszystko dokładnie wymieszałam... Piekarnik rozgrzałam do 190°, keksówkę wyłożyłam papierem do pieczenia i wylałam ciasto bananowe... Włożyłam ciasto do nagrzanego piekarnika i piekłam około 30 minut...  Wystudzone nadaje się do jedzenia... Jest wilgotne, mięciusieńkie... To proste, szybkie w wykonaniu ciasto... Zawsze się udaje i najważniejsze, jest bardzo smaczne...








piątek, 3 listopada 2017

Zupa dyniowa


Zupa dyniowa ma cudowny smak, wygląd, jest szybka i bardzo prosta w wykonaniu. To obowiązkowa zupa w jesiennym menu. Gości na naszym stole dosyć często.

Składniki:)
1 dynia Hokkaido około 1,20 kg
2 ząbki czosnku,
1 cebulka szalotka
2 łyżki oliwy z oliwek,
3 ziemniaki,
1 marchewka,
1 pietruszka,
1 łyżeczka papryki słodkiej,
1 mała łyżeczka curry,
   kawałeczek papryczki chili,
   sól, pieprz


Do garnka na gorący olej wrzuciłam obrane i pokrojone ziemniaki, marchewkę, pietruszkę, czosnek, papryczkę, cebulkę. Umyta dynię przekroiłam na pół a później w małą  kostkę. Oczywiście, wcześniej wyjęłam pestki. Całość mieszałam aby nie przypaliło się. Wlałam około 2 litrów wody. Gotowałam około 15 minut... Zupę zmiksowałam blenderem. Dodałam sól, pieprz, paprykę słodką sproszkowaną, curry. Gotowałam 5 minut.  Zupę podałam z ugotowanym ryżem.


środa, 6 września 2017

Sałatka z bulgurem, pęczakiem i zieloną soczewicą



W moim domu często na obiad goszczą różnego rodzaju kasze... Z nich można przygotować szybki, smaczny i zdrowy posiłek...  Tym razem posłużyłam się gotową mieszanką kasz... W 10 dkg torebce była:  kasza pęczak, bulgur oraz soczewica zielona...

Składniki:)

   10 dkg kasz (torebka),
   10 suszonych pomidorów,
   20 zielonych oliwek,
     2 łyżki pokrojonych kaparów,
     2 ogórki zielone,
     1 pęczek rzodkiewek,
     4 łyżki pokrojonego szczypiorku,
     2 łyżki oleju  z pomidorów suszonych,
        pół czerwonej papryki,
        kawałeczek papryczki chili,
        pieprz do smaku,


W niewielkim  garnku zagotowuję 1 szklankę wody... Rozrywam torebkę  i wsypuję całą zawartość,  dodaję 1 łyżkę oleju i gotuję na wolnym ogniu 15 minut, tak jak  zaleca producent... W tym czasie obranego ogórka kroję w  niezbyt dużą  kostkę, rzodkiewki w plasterki, oliwki na połówki... Dodaję drobno pokrojony szczypiorek i kapary... Pomidory i paprykę kroję na  małe kawałeczki... Garnek z kaszą studzę w zimnej wodzie... Do pokrojonych składników dodałam ostudzoną kaszę i 1 łyżkę oleju... Doprawiłam pieprzem i wszystko wymieszałam... Nie doprawiałam solą ponieważ jest w: oliwkach, pomidorach, kaparach i oleju z pomidorów...


Sałatkę podałam z: zieloną fasolką szparagową i pomidorami... Eryk miał duszone podudzie z indyka (zrobiłam wieczorem dzień wcześniej)... Ja nie jem indyka... Dla siebie zrobiłam panierowany filet z kurczaka...


środa, 23 sierpnia 2017

Muffinki z cukinią


Cukinia w tym roku wyjątkowo nam obrodziła... Zastanawiamy się czy nie robi nam tego na złość... Korzystam jedynie z młodych cukinii i przerabiam  na różne sposoby... Ostatnio zajadamy się muffinami z cukinią...

Składniki:)

  2    młode cukinie (około 0,5 kg)
  1/3 szklanki cukru,
  2    szklanki mąki tortowej,
  1    mała  łyżeczka sody oczyszczonej,
  1    mała łyżeczka proszku do pieczenia,
  3    jaja,
  1/2 szklanki oleju,
        szczypta soli,
        skórka z jednej cytryny,
        szczypta kardamonu,


Cukinię ścieram na tarce o dużych oczkach... W misce łączę suche składniki: mąkę, cukier, sól, kardamon, sodę, oraz proszek do pieczenia... Do cukinii  dodaję olej, żółtka i powoli  suche składniki... Zesterem (tarka do cytrusów)ścieram  skórkę z wyparzonej cytryny...  Białka ubijam na sztywną pianę... Dokładnie łączę wszystkie składniki... Do formy do muffinów wkładam papilotki i  masę... Piekarnik nagrzewam 160 ° i piekę około 30 minut...  Z tej ilości ciasta wychodzi 16 czasem 18 muffinek... Są pyszne, wilgotne i wspaniale smakują...


poniedziałek, 14 sierpnia 2017

Pikantna sałatka z ogórka


Sezon ogórkowy ciągle trwa... Zbiory dopisują więc ogórki wykorzystuję na maksa... Spiżarnia pęka  już w szwach... Ciągle wykorzystywane są do obiadu... Tym razem zrobiłam sałatkę...

Składniki:)
  6 niezbyt dużych ogórków,
  4 ziarnka czosnku,
  2 łyżki majonezu,
  3 łyżki pokrojonej bazylii,
  2 łyżki pokrojonego szczypiorku,
 15 prażonych orzechów pistacjowych,
     pół żółtej papryczki chili,
     pół czerwonej papryczki chili,
     pół łyżeczki cukru,
     

Obrane ogórki i  czosnek kroję w drobną kostkę... To samo robię z papryczkami, dodaję cukier, pokrojoną bazylię i szczypiorek... Mieszam  sałatkę i dodaję majonez... Dodaję rozgniecione pistacje... Sałatka gotowa...


czwartek, 27 lipca 2017

Letnia sałatka



Lubię letnie sałatki bo są bardzo smaczne,  chrupiące, kolorowe i pełne witamin... Może być dodatkiem do obiadu, kolacji, śniadania, można ją zabrać do pracy... Można ją zrobić z różnych składników...  Tym razem zrobiłam ją z :

Składniki:)

1 puszka kukurydzy,
3 jaja ugotowane na twardo,
3 małe, świeże ogórki,
1 duży pęczek szczypiorku,
2 ząbki czosnku,
3 łyżki majonezu,


Wszystkie składniki ( ogórki, rzodkiewkę, żółtka, białko) kroję w małą kostkę... Warstwowo układam w słoiku... Na dno dałam połowę kukurydzy, potem pokrojony szczypiorek, rzodkiewkę, kukurydzę, białko, majonez i na koniec pokrojone żółtko... Do tej sałatki nie dodaję soli, ponieważ warzywa szybko też puszczą soki a  majonez też jest pikantny i słony...



niedziela, 23 lipca 2017

Roladki schabowe z cukinią

Roladki schabowe z cukinią to świetne danie obiadowe... W tym roku w moim ogrodzie cukinia wyjątkowo obficie obrodziła... Korzystamy z tego i często pojawia się na naszym stole... Tym razem wykorzystałam je do schabu...

Składniki:)

2 kotlety schabowe,
1 mała cukinia,
2 suszone pomidory,
1 cebula,
2 ząbki czosnku,
2 łyżki posiekanego zielonego koperku,
   pieprz, sól,
   olej do smażenia,

Kotlety schabowe wkładam do woreczka foliowego i rozbijam je na plastry... Solę i pieprzę z obu stron... Posypuję pokrojonym koperkiem... Pokrojone suszone pomidory i  czosnek układam  na plastry schabowe... Cukinię kroję na 4 cm słupki i po 4 szt układam  na kotletach... Następnie zwijam roladki bardzo ściśle...  W naczyniu rozgrzewam 2 łyżki oleju, dodaję pokrojoną cebulę... Gdy jest lekko podsmażona układam roladki i  smażę je do miękkości... Roladki podałam z pomidorami i kluskami śląskimi...

poniedziałek, 26 czerwca 2017

Pasta z bobu i tahini


Mamy  czas bobu... Jest on bogaty nie tylko w białko, potas, fosfor,   ale i rozpuszczalny błonnik... Ma małą zawartość sodu, jest bogatym źródłem kwasu foliowego, jest skarbnicą wartości odżywczych...  Bardzo go lubimy i często  kupuję ponieważ jego sezon w sprzedaży  nie jest zbyt długi... Kilka razy robiłam pastę z bobu... Jest pyszna, zdrowa i ma cudowny kolor...

Składniki:)

500 dkg świeżego bobu,
  10 zielonych oliwek,
    3 łyżki soku z cytryny,
    4 łyżeczki pasty sezamowej tahini,
    2 łyżki oliwy z oliwy,
    3 ząbki czosnku,
    2 łyżki posiekanego, świeżego koperku,
    2 łyżki uprażonych, posiekanych orzeszków pistacjowych,
       sól, pieprz,


Bób gotuję 10 -15 minut...  Po ugotowaniu przelewam zimną wodą... Do naczynia dodaję  czosnek przepuszczony przez praskę, obrany bob, tahini, oliwki, posiekany koperek, sok z cytryny, pół łyżeczki soli, oliwę wszystko to miksuję na jednolitą masę... Nie dodaję wody ponieważ pasta ma dobrą konsystencję jedynie dodaję posiekane orzeszki i doprawiam pieprzem i ewentualnie solą...


piątek, 12 maja 2017

Kotlet schabowy a'la "Sznycel po wiedeńsku"


Ilekroć jesteśmy w Wiedniu idziemy na Wienerschnitzel (oryginalny) oraz dla mnie "Sznycel po wiedeńsku"... Nazwa oryginalnego Sznycla po wiedeńsku jest  zastrzeżona...  Jest on przyrządzany zawsze z  cielęciny... Nie jem tego rodzaju mięsa więc wybieram "Sznycel po  wiedeńsku" ze schabu... Mój sznycel jest  zawsze bardzo duży, przepyszny, chrupiący a wewnątrz soczysty... Taki sznycel zrobiony jest z 15 dkg schabu...

W piwniczce znalazłam ostatnią butelkę wiedeńskiego piwa  i od razu pomyślałam, że zrobię taki "sznycel"  podróbkę na obiad...  Była sobota po południu... Nie mogłam już liczyć na ładne mięso w masarni... Pozostał jedynie Lidl... Niestety, tam jest schab w plastrach 5 szt po... 8 dkg. Cóż było robić skoro mieliśmy ogromną ochotę na wiedeński obiad...

Składniki:)
2 plastry schabu,
2 jaja,
   maka pszenna,
   bułka tarta,
3 łyżki  domowego smalcu zrobionego ze słoniny,
   sól, pieprz,


Na 3 talerzach przygotowałam mąkę, bułkę tartą oraz 2 rozkłócone jaja... Mięso umyłam, osuszyłam ręcznikiem papierowym... Plastry włożyłam między folię spożywczą i delikatnie rozbiłam... Plastry panierowałam z obu stron  w mące, w jajku, doprawiłam solą i pieprzem i w bułce tartej...  Na patelni rozgrzałam smalec (należy uważać aby się nie przypalił), na gorący tłuszcz układam "sznycle" i po 3 minuty smażę z obu stron na rumiano... I chociaż sznycel był miniaturką to jednak bardzo pyszną... Podałam go z nowymi, smażonymi ziemniakami, sałatką z pomidorów oraz  szparagami z wody z parmezanem... Sznycel powinnam podać z jajkiem sadzonym ale ja ich nie jem...