Bardzo lubimy śledzie i często je kupujemy w sklepie rybnym... Są to najczęściej śledzie a'la matjas... Tym razem zrobiłam śledzie po kaszubsku, jedne z naszych ulubionych... Są pyszne, nadają się na imprezę lub spotkanie rodzinne...
Składniki:)
5 filetów a'la matjas,
1 marchew,
2 cebule,
2 ogórki kiszone,
1 łyżka żurawiny,
6 śliwek suszonych,
2 łyżki koncentratu pomidorowego,
1 łyżeczka słodkiej papryki,
3 łyżki oleju,
1 łyżka octu winnego,
Marynata:)
300 ml wody,
100 ml octu 10%,
2 łyżki cukru,
2 liście laurowe,
5 ziaren angielskiego ziela,
Śledzie zalewam zimna wodą i moczę przez 3 godziny... W tym czasie gotuję marynatę i studzę... Wymoczone śledzie zalewą marynata na całą noc... Na drugi dzień kroję cebulę w piórka i przesmażam na oleju, dodaję marchew startą na tarle o dużych oczkach, koncentrat pomidorowy, ogórki kiszone pokrojone w dużą kostkę, śliwki w paseczki i żurawinę... Duszę około 5 minut i na końcu dodaję łyżkę octu winnego... Wymoczone i osuszone śledzie kroję na małe kawałki układam w słoju na przemian z przesmażoną ostudzoną cebulą... Śledzie do lodówki na kilka godzin...
Looks interesting.
OdpowiedzUsuń