Kolejną bardzo smaczną potrawą robioną z makreli, jest paprykarz szczeciński... Kiedyś to była bardzo fajna konserwa... Niestety, teraz wg mnie jest niejadalna... Czytając skład na opakowaniu, zrobiłam domowy paprykarz... Jest pyszny!
Składniki potrzebne do przygotowania tej pysznej przekąski:)
1 woreczek ryżu,
1 makrela,
1 mały przecier pomidorowy Pudliszki,
2 marchewki,
2 cebule,
4 ząbki czosnku,
2 łyżeczki papryki słodkiej,
1/2 łyżeczki pieprzu cayenne lub papryki ostrej,
3 łyżki oleju,
pieprz, sól do smaku,
Na rozgrzany olej wrzucam drobno pokrojoną cebulę i czosnek. Po chwili dodaję marchew startą na tarle o grubych oczkach... Gdy cebula, marchew, czosnek przesmażą się dodaję paprykę, cayenne i przecier pomidorowy...W międzyczasie w osobnym garnuszku gotuję ryż al dente... Wszystkie produkty dobrze wymieszam i jeszcze przez chwilę przesmażam. Zostawiam do ostygnięcia... Makrelę obieram bardzo starannie aby nie pozostały żadne ości. Rozdrabniam ją widelcem. Dodaję do ryżu i wszystko razem mieszam... Dodaję przypraw jeżeli potrawa tego wymaga.... Przekładam do miseczki. Jak długo można przechowywać paprykarz? Powiem szczerze, że nie mam pojęcia. Bardzo szybko znika...
No, no... Przepis genialny! Paprykarz jak żywe wspomnienie czasów dawnych w tym peerelowskich. Uważam, że najlepszy jest w dniu przyrządzenia. Przechowywany w lodówce nieco traci na uroku. Tylko nieco... Szybkie znikanie jest więc korzystne:))
OdpowiedzUsuń